od ręki / Benzyna / 158 / Automat
od ręki / Benzyna / 158 / Automat
od ręki / Benzyna / 158 / Automat
wkrótce / Diesel / 150 / Manual
wkrótce / Benzyna / 140 / Automat
wkrótce / Diesel / 150 / Manual
od ręki / Diesel / 144 / Manual
od ręki / Diesel / 298 / Automat
od ręki / Hybryda / 155 / Automat
od ręki / Hybryda / 155 / Automat
wkrótce / Diesel / 197 / Automat
wkrótce / Diesel / 197 / Automat
od ręki / Benzyna / 130 / Automat
od ręki / Benzyna / 130 / Automat
od ręki / Diesel / 298 / Automat
wkrótce / Benzyna / 170 / Automat
od ręki / Diesel / 204 / Automat
od ręki / Diesel / 286 / Automat
od ręki / Diesel / 298 / Automat
od ręki / Diesel / 298 / Automat
od ręki / Benzyna / 163+14 / Automat
od ręki / Benzyna / 150 / Automat
wkrótce / Benzyna / 100 / Automat
od ręki / Benzyna / 160 / Automat
od ręki / Benzyna / 186 / Automat
od ręki / Benzyna / 150 / Automat
od ręki / Benzyna / 150 / Automat
od ręki / Hybryda / 155 / Automat
od ręki / Benzyna / 160 / Automat
od ręki / Diesel / 204 / Automat
od ręki / Benzyna / 132 / Automat
od ręki / Benzyna / 132 / Automat
od ręki / Diesel / 298 / Automat
od ręki / Diesel / 204 / Automat
od ręki / Diesel / 286 / Automat
od ręki / Hybryda / 243 / Automat
od ręki / Benzyna / 184 / Automat
od ręki / Diesel / 269 / Automat
od ręki / Benzyna / 163 / Automat
od ręki / Benzyna / 150 / Automat
Nie trzeba gotówki ani opłaty wstępnej, by móc zacząć jeździć nowym Audi czy BMW. Trzeba tylko zdecydować się na jedną z form finansowania. Auto na abonament czy leasing samochodów? Obie oferty mają swoje atuty. Rynek usług finansowych ulega ciągłym przeobrażeniom. Nie inaczej jest w przypadku usług dedykowanych rynkowi motoryzacyjnemu. Zyskują na tym konsumenci, czyli my — kierowcy. Nie trzeba już odkładać oszczędności, by móc cieszyć się nowym samochodem. Dziś aut już się nie kupuje, lecz korzysta się z abonamentu.
Korzystanie z auta na abonament przypomina w dużej mierze podpisanie umowy na usługi telekomunikacyjne w sieci komórkowej. Przy zawieraniu umowy klient zobowiązuje się do korzystania z usługi przez 36 miesięcy. Każdego roku zobligowany będzie przejechać autem nie więcej jak wybrany limit kilometrów. Może to być zarówno 10 tys. km, jak i pięciokrotnie więcej. Liczba kilometrów, które zamierzamy każdego roku przebyć będzie miała wpływ na wysokość raty. Po wybraniu odpowiadających parametrów, klient podpisuje umowę. Od tej pory każdego miesiąca, podobnie jak w przypadku telefonu będzie płacił abonament. Jakie jeszcze koszty będzie musiał ponieść użytkownik samochodu? W zasadzie tylko paliwa. Ubezpieczenie pojazdu, jak i koszty ewentualnych napraw wliczone są w opłatę abonamentową. Mało tego, jeśli potencjalna usterka wykluczyłaby możliwość dalszego korzystania z pojazdu przez określony czas, firma świadcząca usługę bezpłatnie udostępni auto zastępcze.
Bardziej podejrzliwi kierowcy pomyślą „Takie oferty nie istnieją. Pewnie abonament jest bardzo drogi”. Sprawdźmy, jak jest w rzeczywistości? Nowego Peugeota 208 można mieć już za niespełna 900 zł netto miesięcznie. Także i w tym przypadku ubezpieczenie auta dostaniemy w cenie abonamentu. Na tym jednak nie koniec. Darmowa będzie także wymiana opon z zimowych na letnie a jesienią z letnich na zimowe. Dla wielu kierowców przewidywanie wydatków związanych z samochodem jest bardzo ważne. W taki sposób łatwiej zaplanować domowy czy też firmowy budżet. Usługa dostępna jest zarówno dla osób fizycznych, jak i dla firm. Atrakcyjne stawki za auta na abonament sprawiają, że wielu kierowców decyduje się na zmianę planów i wybiera auta z segmentu premium. Jednym z tańszych jest Audi Q2 oferowane już za 1180 zł netto miesięcznie i to bez konieczności wnoszenia jakiejkolwiek opłaty początkowej. Podobna kwota abonamentu dotyczy także pięciodrzwiowego Mini Hatch Cooper, a już za 1254 zł netto można cieszyć się nowiutkim Volkswagenem Passatem. Jak widać, wybór ciekawych aut w rozsądnych cenach jest duży.
Każda umowa kiedyś się kończy i co wtedy? Po opłaceniu ostatniej opłaty abonamentowej oraz zakończeniu okresu wynajmu długoterminowego auto trafia do firmy świadczącej usługę. Na sam koniec nie musimy ani płacić ani wykupywać auta, choć taka możliwość istnieje. Usługa dedykowana jest jednak tym, którzy preferują raczej podpisanie umowy na nowe auto, tak by cały czas cieszyć się w pełni sprawnym i bezpiecznym możliwie najnowszym modelem ulubionej marki. Wszyscy, którzy woleliby dłużej eksploatować auto powinni zainteresować się leasingiem samochodu. Choć raty leasingowe mogą być nieco wyższe od miesięcznej opłaty abonamentowej to kwota wykupu po zakończeniu okresu finansowania powinna być niższa. W przypadku leasingowanych samochodów dodatkowo trzeba będzie opłacać samodzielnie ubezpieczenie auta, a także regulować rachunki za przeglądy serwisowe czy potencjalne naprawy. Jak widać, każda z możliwości ma swoje atuty. W jednym, jak i drugim przypadku comiesięcznie jest wystawiana faktura za usługę leasingu lub wynajmu. Prowadzący działalność gospodarczą mogą ją wrzucić w koszty. Przed dokonaniem opcji finansowania warto przyjrzeć się obydwu kalkulacjom i wybrać bardziej atrakcyjną opcję.